Do Pani Pauliny trafiłam dzięki wielu pozytywnym opiniom w internecie! Nie żałuję, bo to jest mój trzeci i ostatni dietetyk, który pomógł mi w końcu schudnąć. Wcześniejsze współprace różnie przebiegały, a tutaj widzę, że w końcu trafiłam w dobre ręce :) Serdecznie polecam!
KalinaPomimo młodego wieku osiągnęła wymarzoną sylwetkę!
Kasia postanowiła zawalczyć o lepszą sylwetkę, gdyż nadmierne kilogramy utrudniały jej sprawne funkcjonowanie oraz wpływały na gorsze samopoczucie ...
czytaj więcejJaś podobnie jak wiele dzieci w jego wieku, nie przepadał za niektórymi warzywami, owocami oraz niechętnie spożywał nabiał.
Mama Jasia zgłosiła się do mnie we wakacje z chęcią poprawy sylwetki swojego syna, zawalczenie o lepsze samopoczucie i kondycję fizyczną. Dodatkowo oprócz zrzucenia dodatkowych kilogramów, postanowiłam nauczyć Janka zdrowego odżywiania.
Na liście nielubianych produktów znalazło się wiele produktów spożywczych m.in.: niektóre warzywa i owoce, mleko, jogurty, kefiry, niektóre orzechy, makrela itp. Przez cały czas naszej współpracy starałam się stopniowo przekonać Jasia do polubienia niektórych produktów, a z tych które na codzień chętnie spożywał ułożyłam dietę, tak by nie sprawiała mu ona problemów oraz była prosta i smaczna.
Jak się później okazało na kolejnych wizytach kontrolnych kilogramy leciały w dół, zadowolenie i satysfakcja z siebie dopisywała Naszemu Bohaterowi oraz utrzymanie silnej woli, w przypadku chociażby niejedzenia słodyczy, bądź niezdrowych fast food-ów.
Jaś spisał się na medal! Dokonał bardzo spektakularnej metamorfozy i zawalczył o swoją wymarzoną sylwetkę :)
Oczywiście nie należy zapominać tu o Mamie naszego Bohatera, która wraz z synem przychodziła regularanie co miesiąc na wizyty i pomagała w przygotowywaniu posiłków.
A co o naszej współpracy sądzi Mama Jasia? Odsyłam do opinii poniżej:
"Pani Paulina dzięki swojej wiedzy, zaangażowaniu i podejściu do dzieci oraz pysznej diecie dokonała niesamowitej metamorfozy mojego syna. Jestem bardzo zadowolona ze współpracy i serdecznie polecam panią Paulinę."